Na kogo głosować 2023?
Realny przegląd, nie tylko na podstawie deklaracji, ale i wieloletnich działań polityków. Raczej z prawej strony.
autor: Piotr Surowiecki | opublikowany: 2023-10-07 14:04
Przede wszystkim najlepiej się cofnąć ze stanem swojej świadomości kilka miesięcy wstecz, zanim jeszcze zaczęła się kampania wyborcza. Dlaczego? Bo kampania wyborcza to czas "farbowania lisa", czyli kreowania swojego wizerunku. Za pomocą spotów, nakręcania emocji, przychylnych mediów, słów i gestów bez pokrycia we wcześniejszych czynach, politycy prezentują się jako ktoś kto ma trafić do "grupy docelowej" i odpowiadać na aktualne zapotrzebowanie wyborców. A czy rzeczywiście ma takie poglądy i będzie z determinacją o nie walczył?
Dlatego właśnie nie jestem zwolennikiem testów typu "Latarnik Wyborczy", bo w formularzach w czasie kampanii można wiele napisać, ale jaka jest tego wartość?
Zdecydowana większość istotnych kandydatów jest obecna na scenie politycznej od wielu już lat i to dotychczasowe działania powinny być głównym kryterium ich oceny. Wielu polityków woli byśmy tego nie robili, a raczej sugerowali się emocjonującym spotem, porywającym przemówieniem albo tym, że ktoś na odległym miejscu na liście konkurencji powiedział kiedyś coś nieprzemyślanego. Zaprzyjaźnione media tworzą taką otoczkę na swoich lub na przeciwników politycznych, aby w głowie wyborców przypisały się odpowiednie skojarzenia: "złodzieje", "wariaci", "patrioci", "normalni", "oszołomy", "nowocześni" itp. itd. Nie tędy droga!
Kłopot jest taki, że rzetelna ocena jest trudna. Wymaga szczegółowej obserwacji polityki przez wiele lat, śledzenia głosowań, wiedzy o tym jak państwo czy gospodarka są zorganizowane, a także interesowania się sprawami, które do mediów nie zawsze się przebijają. Ja to lubię i dlatego wśród rodziny i znajomych słyszę od czasu do czasu pytanie "Na kogo głosować?".
To oczywiście zależy od tego jakie mamy poglądy, więc postanowiłem zebrać kilka argumentów i pokrótce rozważyć na którą listę głosować jeśli nam na danej sprawie zależy. Oczywiście uważny Czytelnik od razu dostrzeże, że z niektórymi argumentami się utożsamiam, a z innym nie, ale dla każdej listy zarejestrowanej we wszystkich okręgach sejmowych w Polsce staram się znaleźć przynajmniej jeden argument!
Zależy mi na szybszej integracji europejskiej, podobają mi się trendy w UE
wybór: Koalicja Obywatelska
Jeśli komuś podoba się sposób w jaki obecnie zarządzana jest Unia Europejska, podoba się to, że coraz więcej decyzji podejmowanych jest właśnie w Brukseli, a nie w państwach narodowych, jeśli dodatkowo podziela wartości, które są obecnie dominujące w Niemczech czy we Francji to wydaje się że najlepszym wyborem będzie właśnie Platforma Obywatelska.
Cenię państwo socjalne
wybór: PiS
Jeśli ktoś uważa, że wsparcie socjalne typu 500/800+, 13. i 14. emerytura, Rodzinny Kapitał Opiekuńczy, Bezpieczny Kredyt 2% etc. jest dobre, to najlepszym wyborem będzie PiS.
Chcę gospodarki wolnorynkowej
wybór: Konfederacja
Proste i niskie podatki, mniej wydatków socjalnych (typu 500/800+), prostsze prowadzenie biznesu, mniej regulacji, dobrowolny ZUS - jeśli ktoś uważa, że to jest droga rozwoju gospodarczego Polski to najbardziej wiarygodna jest tutaj Konfederacja, a szczególnie jej skrzydło wolnościowe (od Mentzena). Potwierdzają to głosowania w Sejmie, potwierdza to także ich brak lęku przed mówieniem o tym głośno - duże partie robią to wybiórczo, bo mniejszymi wydatkami socjalnymi trudno wygrać wybory.
Lubię Koleje Dolnośląskie
wybór: Bezpartyjni Samorządowcy
Brzmi zabawnie, ale chodzi o to, że starałem się znaleźć jakieś argumenty za Bezpartyjnymi Samorządowcami. W dużej mierze wywodzą się oni z Dolnego Śląska, gdzie w samorządzie wojewódzkim odpowiadają m.in. za Koleje Dolnośląskie czy drogi wojewódzkie. Natomiast listy są w całym kraju, więc nie wiem kto tam jeszcze jest, ale generalizując: jeśli jesteśmy zadowoleni ze swojego samorządu lokalnego i jego reprezentanci startują z Bezpartyjnych Samorządowców to może warto rozważyć głos na tę listę. Ważne zastrzeżenie! Niektóre samorządy wszystko super fajnie robią, ale na koszt... swoich następców: szczegóły tutaj.
Ważna jest dla mnie wolność
wybór: Konfederacja
Tu najlepszym probierzem był COVID. Przywykliśmy do tego, że żyjemy w wolnym państwie i zasadniczo mamy prawo o sobie decydować. Nagle okazało się, że nawet wyjść z domu nie możemy - nie mówiąc o wizycie w lesie czy kościele - i nie trzeba do tego zmiany konstytucji, okupacji czy dyktatora, a wystarczy rozporządzenie ministra. Jeśli ktoś uważa, że to każdy sam powinien decydować o tym czy woli siedzieć w domu z ostrożności przed wirusem czy np. spotkać się z rodziną na święta, pójść do lasu czy kościoła, to zwycięzca może być tylko jeden: Konfederacja. Jako jedyni tak głosowali i mówili w czasie COVID-a.
Cenię obecną formę TVP i Polskiego Radia
wybór: PiS
Jeśli podobają nam się programy w TVP i Polskim Radiu - prezentowane wartości, serwisy informacyjne itp. - to najlepszym wyborem jest PiS, bo to ta partia odpowiada za wygląd tych mediów.
Nie chcę zadłużać swoich dzieci i wnuków
wybór: Konfederacja
My sobie w miarę spokojnie żyjemy, ale zadłużenie Polski rośnie. Dzieci jest coraz mniej, emerytów coraz więcej, a to na co wydajemy pożyczone pieniądze (np. na 800+) to nie są inwestycje, które sprawią, że w przyszłości gospodarka będzie miała się jakoś wyraźnie lepiej. Bo można zrozumieć, że za pożyczone kupuję maszynę do warsztatu i dzięki temu w przyszłości będę zarabiał, ale kupować na kredyt lepsze prezenty na święta?! Nasze dzieci i wnuki zostawimy w naprawdę trudnej sytuacji gospodarczej. Wiele partii mówi o redukowaniu zadłużenia, ale jednocześnie sami proponują kolejne, często jeszcze bardziej rozrzutne wydatki (np. kredyt 0% zamiast 2% i "babciowe"), a przy tym nie bardzo chcą likwidować obecne wydatki. Tutaj najsensowniej wypada Konfederacja, która wprost mówi o tym, że pewne wydatki trzeba będzie mocno ciąć.
Chcę specjalnych praw dla homoseksualistów
wybór: Lewica
Homoseksualiści mają w Polsce takie same prawa jak każdy inny, generalnie państwo nie zajmuje się tym tematem. Jeśli ktoś jednak uważa, że powinno być inaczej i należy tworzyć specjalne prawa dla nich, np. żeby urzędy mogły rejestrować ich związki, to najlepszym kandydatem wydaje się tutaj Lewica.
Jestem niechętny imigracji
wybór: Konfederacja (głównie skrzydło narodowe)
Jeśli ktoś nie jest entuzjastą masowej imigracji z innych krajów do Polski to w zasadzie może wybierać między PiS a Konfederacją. Różnica jest jednak dość duża: o ile PiS wiarygodnie broni polskiej granicy przed nielegalną migracją, o tyle nie ma już problemu z legalnym napływem imigrantów spoza Europy, co zresztą od kilku lat widać wyraźnie na ulicach polskich miast (więcej na ten temat również tutaj). Konfederacja, a przede wszystkim jej skrzydło narodowe, jest temu przeciwna: chciałaby zachować jednolity narodowościowo charakter Polski i nie iść w multi-kulti, nawet jeśli byłoby to jakąś trudnością dla gospodarki.
Uważam, że bezpieczeństwo Polski to m.in. ochrona granicy
wybór: PiS/Konfederacja
Najlepszym testem był tutaj nietypowy atak organizowany na naszą granicę przez twardego i wyrachowanego dyktatora z Białorusi. I fakty są takie, że ten atak został spokojnie odparty przez rząd PiS. Poseł Platformy biegał w tym czasie przy granicy z reklamówką, utrudniając pracę naszych służb, a popularna europosłanka PO wiele razy mówiła okropne rzeczy o polskich żołnierzach czy pogranicznikach. Jednoznacznego wsparcia w obronie granicy udzieliła rządowi w Sejmie Konfederacja.
Niepodległość i suwerenność Polski są dla mnie ważne
wybór: Konfederacja
Trudno doprawdy uważać się za kraj w pełni suwerenny jeśli tak wiele przepisów, szczegółowych zaleceń i ograniczeń przychodzi z Brukseli. Jeśli uważamy, że ta władza jest zbyt wielka, że np. w UE jednak powinno obowiązywać prawo weta, to na czoło wybija się Konfederacja. PiS głośno o tym mówi, ale rzetelnie oceniając ich rządy można się w wielu sprawach dopatrzyć kapitulacji względem Brukseli (np. Traktat Lizboński, szczyt z 2020 roku albo słynne "Kamienie Milowe", o których nawet Prezydent RP nie wie skąd się wzięły; szczegóły 1 + szczegóły 2 + szczegóły 3). Było to punktowane i krytykowane w Sejmie jedynie przez polityków Konfederacji.
Oczekuję pomocy w wychowaniu dzieci i młodzieży w duchu konserwatywnym
wybór: Konfederacja (skrzydło narodowe)
Jak łatwo się domyślić nie jest to domena opozycji na lewo od PiS, która koncentruje się na tematach zgłaszanych przez środowisko LGBT. Dlatego można tu się zastanawiać między PiS a Konfederacją. I ja - nie tylko jako obserwator polityki, ale i jako ojciec - nie widzę ze strony PiS odważnych działań, za to widzę, że ta agenda jest podejmowana np. przez Krzysztofa Bosaka z Konfederacji. Po szczegóły zapraszam np. tutaj.
Lubię TVN/Szymona Hołownię
wybór: Trzecia Droga (PSL + Hołownia)
Sorry, ale naprawdę nie potrafiłem wymyślić nic w czym uznałbym duet PSL + Hołownia za jakiś szczególnie wiarygodny i godny wyboru. Większość postulatów PSL uważam za koniunkturalne, a Hołownia - którego wcześniej kojarzyłem jako pisarza katolickiego - wygłaszający teraz antyklerykalne tezy jest dla mnie niewiarygodny. Ale może ktoś oglądał go w TVN i go bardzo lubi, to wtedy może na niego głosować. Choć moim zdaniem wciąż nie jest to dobry powód.
Jest jeszcze wiele innych kwestii, ale to bym musiał chyba książkę napisać. Powodzenia w głosowaniu!