Piotr Surowiecki - prosto o rzeczach ważnych Piotr Surowiecki

Pieśń "Bądź mi litościw" to po prostu...

Ta stara pieśń to dobrze znany psalm, ale w innym tłumaczeniu niż to, do którego przywykliśmy.

autor: Piotr Surowiecki | opublikowany: 2022-03-02 22:36

Wiedzieliście Państwo, że pieśń "Bądź mi litościw, Boże nieskończony / Według wielkiego miłosierdzia Twego..." to po prostu Psalm 51 (50) "Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej / w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość..." tylko w przekładzie Franciszka Karpińskiego? Franciszek Karpiński to ten, któremu zawdzięczamy m.in. "Kiedy ranne wstają zorze", "Bóg się rodzi" czy też romantyczne "Do Justyny. Tęskność na wiosnę" - i dużo, dużo więcej. Żył na przełomie XVIII i XIX wieku. Przełożył on też wszystkie psalmy, w tym i wspomniany Psalm 51 (50). Polecam, bardzo fajny sposób na modlitwę psalmami w nieco innej wersji.
Dwie książki z poezją Franciszka Karpińskiego
Tenże psałterz można nabyć tutaj. A jeśli ktoś chciałby coś więcej od Franciszka Karpińskiego, nie tylko psalmy, to polecam bardzo estetycznie wydany wybór poezji pt. "Rdza żelazo zmocuje" - zobacz. I na koniec jeszcze kilka pierwszych strof wspomnianego psalmu, czyli znanej nam pieśni: Bądź mi litośny, Boże nieskończony, Według wielkiego miłosierdzia Twego; Według litości Twej niepoliczonej; Chciej zmazać mnóstwo przewinienia mego. Obmyj mię z złości, obmyj tej godziny, Oczyść mię z brudu, w którym mię grzech trzyma. Bo ja poznaję wielkość mojej winy, I grzech mój zawsze przed memi oczyma. Odpuść! Przed Tobą grzech mój popełniony; Boś przyrzekł, że ta kary ujdzie głowa, Którąć przyniesie grzesznik uniżony: By nie mówiono, że nie trzymasz słowa. Wspomnij, żem w grzechu od matki poczęty Stąd mi zła skłonność! Chociaż z drugiej strony, Że lubisz prawdę, Twej mądrości świętej, I Twych tajemnic jestem nauczony. ...

Media społecznościowe

Moje profile ### Twitter ### Facebook ### Albicla ### Agappe